Gdzie ja jestem? [Wayward Pines. Szum – Blake Crouch]
Książka Szum to pierwsza część cyklu o miasteczku Wayward Pines. Autor Blake Crouch przyznaje na końcu, że jest wielkim fanem Twin Peaks i trzeba przyznać, że Wayward Pines od samego początku jest bardzo tajemnicze. Na każdym kroku czuć, że mieszkańcy nie za bardzo są szczerzy w stosunku do głównego bohatera. Eathana Burke’a poznajemy, gdy budzi się nad rzeką i trafia do Wayward Pines. Przypomina sobie, że jest agentem służb specjalnych i prowadził śledztwo. Pamięta też wypadek. Ciężarówka. Boom! Miła pielęgniarka Pam niby chce pomóc, niby nie. W szpitalu jednak nie odzyskuje swoich dokumentów. Szeryf go trochę zlewa. Rodzina się nie odzywa, a jego szef mimo znalezienia pewnych niepokojących rzeczy dotyczących śledztwa nie odzywa się, a niejaka Mary, z biura służb specjalnych zachowuje się dziwnie. Wszystko staje się dziwne. Bravely, stara się pomóc. Dziewczyna zza baru. Jak się okazuje…. a nie będę przecież zdradzał.
Powieść Croucha czyta się świetnie. Akcja mknie dość szybko, a cała koncepcja muszę przyznać, trochę mnie zaskoczyła, bo nie spodziewałem się, że pójdzie w tym kierunku w którym poszła. Hehehe trudno pisać notkę o książce o której się chce się napisać w miarę dużo, ale nie zdradzać za wiele. Jak widać ZA DUŻO i NIE ZA WIELE nie idą w parze. Główny bohater jest bardzo ciekawą postacią i autor widać, że miał pomysł. Jego przebłyski z misji na wojnie i różnych wydarzeń z tym związanych mają wyraźny wpływ na to co się z nim dzieje i jak przeżywa pobyt w Wayward Pines. W zasadzie gdyby Burke nie był byłym wojskowym trudno było by sobie wyobrazić, że ktoś inny przerwałby to co on. Ciężkość, duszność, klastrofobiczność i nieprzewidywalność co może nastąpić i czego się spodziewać wszystko tam jest. Mi się podobało.
Polecam tym co lubią klimaty z Twin Peaks, Zagubionych czy innych seriali w których dużą rolę odgrywa pewna tajemniczość wydarzeń i miejsca. Kolejne dwa tomy czekają na wydanie u nas. Serial już się kręci. W roli głównej Matt Dillon a reżyser to Manoj Night Shyamalan (Szósty zmysł, Znaki). Zwiastuny wyglądają ciekawie. Ja jestem ciekaw kolejnych części, a tymczasem chyba sięgnę po pierwszą książkę Croucha czyli Pustkowia.
Wydawnictwo Otwarte Wayward Pines. Szum - Blake Crouch s. 360, 2014 rok wydania Ocena: 5-/5 O książce na goodreads
Dawno nie czytalam czegos, gdzie rozwiazanie mocno by mnie zaskoczylo, moze tu sie uda 🙂
12 czerwca, 2014 o 10:23 am
rozwiązanie rozwiązaniem.. bardziej ewolucja wydarzeń 🙂
12 czerwca, 2014 o 10:52 am
Kocham Twin Peaks, będę musiała sprawdzić tę książkę 😀
12 czerwca, 2014 o 10:28 am
polecam.. powinno Ci się spodobać 🙂
12 czerwca, 2014 o 10:52 am
„Twin Peaks” wciągnęło mnie dziwnością, więc tutaj też się pozytywnie nakręciłam 🙂
12 czerwca, 2014 o 10:43 am
Tobie na zachętę jeszcze dodam, że w książce jest też w pewnym momencie cytat z Parku Juraskiego Crichton… ale dlaczego? hmm 😛 cicho sza 🙂
12 czerwca, 2014 o 10:51 am
MEGA 😀
12 czerwca, 2014 o 10:54 am
😀
12 czerwca, 2014 o 10:56 am
„Twin Peaks” uwielbiam, więc „Wayward Pines” zakupiłem od razu – tylko czasu brak na lekturę !!
„Pustkowia” były dobrą kryminalną lekturą, przeczytaj koniecznie :
http://samotnia1981.blox.pl/2011/08/Wakacyjne-lektury-IV.html
12 czerwca, 2014 o 7:01 pm
Pingback: Kto tam? Kto jest w środku? [Pustkowia - Blake Crouch] | TAKI TU TAKI BLOG
Pingback: Prawie normalne miasteczko [Wayward Pines. Bunt - Blake Crouch] | TAKI TU TAKI BLOG
Pingback: Ostatnie miasto [Wayward Pines. Krzyk – Blake Crouch] | TAKI TU TAKI BLOG